Rate this post

Czy tylko matka może na stałe opiekować się niemowlęciem?

Kiedy możliwe stało się karmienie butelką, teoretycznie każdy może być do­brą „matką”, ale takie zadanie jest nieporównywalnie trudniejsze dla takiej „matki” niż dla matki naturalnej. Staje się to smutną koniecznością, kiedy mat­ka umiera albo jest na stałe rozdzielona z niemowlęciem, a opieki nad nim muszą podjąć się inne osoby. Profesjonalna, całodobowa opieka pielęgniar­ska jest nie tylko niezwykle kosztowna, lecz – co więcej – nie może jej sprawo­wać jedna tylko osoba, choćby najżyczliwsza. Pielęgniarka lub gosposia pra­cuje najwyżej od dziesięciu do dwunastu godzin dziennie i wymaga od czasu do czasu wolnego dnia. W rezultacie trzeba zatrudnić dwie lub trzy pielęg­niarki. Nawet członkowie rodziny – ojciec, starsze rodzeństwo, krewni – zwykle uważają stałą, całościową opiekę nad niemowlęciem za zbyt wyczerpują­cą i potrzebują wolnego czasu na wypoczynek, zajmowanie się własnymi obowiązkami, zainteresowaniami i dbanie o własne potrzeby. Dla nich, podobnie jak dla zatrudnionej pielęgniarki, stałe, niesłabnące zwra­canie uwagi na potrzeby niemowlęcia oznacza w o wiele większym stopniu dawanie niż branie, ponieważ opiekują się i dzieckiem jako kochaną, ale od­dzielną, istotą, a niejako częścią siebie samych. Zadowolenie niemowlęcia nie zbiega się z ich własną satysfakcją, która jest charakterystyczna dla spełniają­cej swe obowiązki biologicznej matki. Wielu adopcyjnym matkom, niektórym babciom, niańkom, macochom i niektórym ojcom udaje się pokonać tę przeszkodę. Chociaż niemowlę nigdy nie staje się częścią ich ciała i nie może dojść do powtórnej cielesnej jedności z nim przez karmienie piersią, to jednak silne pragnienie matkowania i rzeczywista chęć wykonywania takiej pracy mogą sprawić, że po pewnym czasie staną się oni jednością z niemowlęciem. Wówczas kochają je nie tylko jako inną osobę, ale także jako część siebie samych. Jest to godne uwagi i podziwu ludzkie osiąg­nięcie. Na szczęście sytuacje, w których konieczna jest całościowa zastępcza opieka, nie zdarzają się tak często jak te, które wymagają częściowej lub cza­sowej zastępczej opieki.